Nie obawiaj się zakupów w chińskich sklepach internetowych, wystarczy przestrzegać określonych zasad i wiedzieć, czego się wystrzegać oraz na co zwracać większą uwagę. W związku z tym przygotowaliśmy 4 podstawowe rady, jak dokonywać udanych zakupów z Chin.

KUPUJ TYLKO W SPRAWDZONYCH SKLEPACH

Stopniowo rozwijający się rynek po kolei eliminuje niesolidne, ale również nieuczciwe sklepy. To właśnie klienci dokonują selekcji, dzięki czemu istnieje bardzo małe ryzyko, że się podczas zakupów “sparzysz“. Mamy dla Ciebie prostą radę, zakupy rób tylko w sprawdzonych sklepach internetowych, kompletną listę znajdziesz na przykład tutaj (lista chińskich sklepów internetowych). Mnóstwo recenzji sklepów internetowych pojawia się na Facebooku, albo zwyczajnie wpisz  w google’a “chińskie e-sklepy“.

 

ALIEXPRESS KRÓL CHIŃSKICH SKLEPÓW INTERNETOWYCH

Choć tytuł może wydawać się jednoznaczny, jest to raczej pytanie niż jasne stwierdzenie. AliExpress.com jest najbardziej znanym i prawdopodobnie najbardziej lubianym sklepem internetowym w naszym regionie. Nie oznacza to jednak, że inne sklepy są niewarte uwagi. Dla uściślenia, AliExpress nie jest klasycznym sklepem internetowym, to raczej targowisko.

W jednym miejscu znajdziesz wielu różnych sprzedawców i firm, oferujących swoje artykuły, na ogół z Chin. Nasuwa się porównanie z eBay‘em, czy naszym Allegro. Jednoznacznym wskaźnikiem podczas zakupów przez AliExpress powinny dla Ciebie być opinie klientów na temat sprzedawców (zawsze na stronie danego towaru “Sold By”). Moglibyśmy polecić, przynajmniej do wglądu oferty dobrze prosperujących sklepów takich jak LightInTheBox.com , SammyDress.com, lub GearBest.com. Są one sprawdzone przez wielu klientów i ich obserwatorzy starają się usprawnić zarówno sam proces zakupowy, jak i poszerzyć ofertę towarową.

 

NIE PŁAĆ WIĘCEJ NIŻ MUSISZ, ALE PLAĆ PRAWIDŁOWO

Pewnie nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem, że sklepy internetowe mają różne ceny, ale może Cię nieco zaskoczyć, że na AliExpress znajdziesz jeden produkt od różnych sprzedawców w bardzo zróżnicowanych cenach. Więc dobrze jest przejrzeć całą ofertę. Każdy e-sklep ma sekcję ”Hot Deals”, czyli najlepiej sprzedawany towar. Przykładowo, w przypadku telefonów komórkowych warto śledzić promocje. Czasami udaje się zaoszczędzić niemałe kwoty. Niestety nie da się z łatwością określić, w którym z e-sklepów będzie najtaniej i w którym najwygodniej.

 

Podsumowując, na AliExpress znajdziesz najwięcej, na DealExtreme głównie sprzęt elektroniczny, na CooliCool ofertę telefonów komórkowych, a na LightInTheBox jakościowo najlepszą odzież.

 

Co dotyczy sposobu płatności, postaraj się korzystać jak najwięcej z PayPal. Nie kupuj towaru za pobraniem (większość sklepów nawet nie oferuje takiej opcji). AliExpress nie wspiera płatności PayPal, ale nie szkodzi, można bez żadnych obaw płacić kartą. Mimo, że to chiński sklep, należy on do potężnej spółki notowanej na nowojorskiej giełdzie, która nie może sobie pozwolić na wpadkę związaną z wyciekiem danych, więc bardzo tego pilnują.

 

UBRANIA, KOMÓRKI, WSZYSTKO Z CHIN

Szeroka oferta towaru to dobry wabik (nie ma się co łudzić, najlepszym jest ponoć cena). Inne plusy chińskie sklepy internetowe zbierają za dostawę, która jest do Polski zazwyczaj darmowa. Minusem jest w tym przypadku długi czas oczekiwania na przesyłkę, czasami aż 4 tygodnie. 

Ale jeśli to Ci nie przeszkadza, możesz mieć oryginalny iPhone 5 za połowę ceny, albo koszulkę polo Lacoste w cenie biletu do kina. À propos, sprzedażą nieoryginalnego towaru zajmujemy się w tym artykule, który zdecydowanie warto przeczytać. Podczas zakupów zwracaj uwagę na rzetelność sprzedawcy, jeśli robisz zakupy na AliExpress, ocenę zobaczysz od razu przy produkcie (zob. zdjęcie). Inne sklepy pozwalają kupującym wgrywać własne zdjęcia przy wybranym asortymencie.

My oczywiście polecamy czytać opinie kupujących (sekcja “Feedback”), lub dokonać próbnego zakupu za możliwie najniższą cenę. W każdym razie, taki sposób tanich zakupów z Chin został wypróbowany przez miliony ludzi z całego świata, i ta liczba rośnie z dnia na dzień. Chiny to przecież fabryka świata, a w przyszłości raczej to się nie zmieni.